23 April 2014

THOUGHTS. Operacja

Mam nadzieję że wasze Święta minęły w tak mile rodzinnej atmosferze jak moje. Postanowiłam napisać krótki post z wyjaśnieniem dlaczego przez wolny od szkoły czas nie pojawiało się nic nowego i dlaczego tak rzadko i niesystematycznie piszę. Otóż wszystko wiąże się z tym, co napisałam w którymś z postów parę miesięcy temu gdzie "tłumaczyłam" się z częstych przerw w pisaniu i spraw zdrowotnych. Ci co śledzą mojego bloga już od jakiegoś czasu wiedzą, że cztery lata  temu miałam kontuzje nogi i od tamtego czasu chodzę na długie rehabilitacje, zastrzyki oraz wizyty lekarskie, ciężko jest mi więc pogodzić bloga gdy do tego dojdzie jeszcze nauka i praca. Dwa tygodnie temu miałam czwartą operację. Przeszczep okazał się być ostatnią deską ratunku dlatego już za parę dni dowiem się, czy to koniec bólu i cierpienia. Nie będę zanurzać się w szczegóły bo wydaje mi się to nie istotne, chciałam tylko zaspokoić tych, od których dostaje wiadomości i "zażalenia" i poinformować was że właśnie jestem w tworzenia dla was nowej notki z nowościami w mojej garderobie. Buziaki :* 
Hi there! Just quick post about why I havent been posting so much lately in my free time. Those of you who have been following my blog for a while knows that I have pretty big issues with my leg when four years ago I had serious contusion. Everyday I need to face long rehabilitations, injections and mediacl appointments and I find it really hard to deal with when there's alsa school and work I nedd to handle. Tendon transplant seemed to be final step. I won't go any deeper into subject but I just wanted to let know those of you who have been angry at me by sending me emails and stuff. However I am in the making with new post about all the new stuff in my wordrobe. Kisses :*


No comments:

Post a Comment