THOUGHTS.FASHION. BIG MESS

Od samego początku wiecie że blogowanie nie szło mi najlepiej. Zawsze coś robiło mi na złość i gdy nie psuł się aparat, to psuła się pogoda bądź zwyczajnie samopoczucie. Ostatnie braki internetu też dawały mi w kość. Szkoła, praca, chłopak znajomy oraz problemy zdrowotne. Gdy przenosiłam blogi miałam plany dotyczące systematycznego prowadzenia bloga. Chciałabym żeby ten post odpowiadał na wszystkie wasze pytania niestety nie wszystkim mogę się z wami podzielić. Wszyscy jednak wiecie że problemy z nogą chodzą za mną od paru lat i po mimo dwóch operacji jej stan nie poprawił się. Ta sytuacja ograniczyła mnie ruchowo gdyż wcześniej systematycznie trenowałam taniec. Właśnie tym został spowodowany wzrost mojej wagi i wiem, że wiele z was zwróciło na to uwagę. Już w środę czeka mnie kolejna operacja i niestety na moim blogu jeszcze przez długi czas nie pojawi się żaden outfit. Żeby jednak nie odstawiać go na drugi plan postanowiłam najbliższe posty tworzyć w postaci "setów". Inspiracje znajdziecie na dole :) Dajcie znać czy taki "plan" też wam odpowiada i co o tym myślicie. Stay tuned.